Chomiki na twarzy – jak się ich pozbyć i poprawić owal?
- Estelium
- 23.07
- 4 minut(y) czytania
Z wiekiem twarz się zmienia – a czasem robi to w sposób, który ciężko nam zaakceptować. Jednym z częstszych problemów, zwłaszcza po 35. roku życia, są tzw. „chomiki” na twarzy – czyli opadające policzki, które zacierają naturalny owal i sprawiają, że rysy wydają się cięższe. Nie ma się jednak co złościć na grawitację – lepiej poznać metody, które skutecznie sobie z nią radzą.
Ten tekst to kompendium wiedzy: co powoduje chomiczki na twarzy, jak się ich pozbyć – i dlaczego warto działać zawczasu. Dowiesz się, co na chomiki na twarzy działa najlepiej, jakie są możliwości zabiegowe i jak wzmacniać efekty domowymi metodami. Spokojnie – bez skalpela i przerysowania.
Czym są policzki „chomiki”?
„Chomiki” to potoczna nazwa dla opadających partii policzków, które tworzą się w dolnej części twarzy, w okolicach linii żuchwy. Powstają wtedy, gdy skóra traci swoją sprężystość, a tkanki zaczynają przemieszczać się w dół.
To nie tylko kwestia objętości – czasem widoczne są również zmarszczki chomiki, czyli poziome i skośne linie pod policzkami, które pogłębiają wrażenie smutnej, zmęczonej twarzy. Chomiki na twarzy przyczyny mogą mieć różne – ale dobra wiadomość jest taka, że większość z nich można modyfikować odpowiednią pielęgnacją i zabiegami.
Chomiki nie zawsze pojawiają się tylko u osób starszych. Coraz częściej obserwuje się chomiczki na twarzy także u kobiet przed czterdziestką – szczególnie, jeśli prowadzą siedzący tryb życia, mają zaburzenia hormonalne lub są narażone na przewlekły stres.
Jak tworzą się „chomiki” na twarzy?
Utrata kolagenu i elastyny
Po 25. roku życia produkcja kolagenu naturalnie spowalnia. Skóra staje się cieńsza, mniej sprężysta – i zaczyna opadać, szczególnie w rejonie policzków. Im mniej kolagenu i elastyny, tym trudniej skórze wrócić do pierwotnego kształtu po mimice czy zmianie pozycji. Brak tych białek strukturalnych wpływa również na pojawienie się bruzd i zmarszczek, które pogłębiają efekt starzenia.
Osłabienie mięśni twarzy
Z czasem osłabiają się mięśnie podtrzymujące owal. Gdy tracą napięcie, nie są w stanie utrzymać tkanek na swoim miejscu. Dotyczy to m.in. mięśnia jarzmowego większego i mniejszego, które odpowiadają za unoszenie policzków. Ich osłabienie prowadzi do przesunięcia się tkanki tłuszczowej w dół twarzy, co skutkuje efektem „chomików”.
Nadmiar tkanki tłuszczowej
Niektóre osoby mają predyspozycje do odkładania tłuszczu właśnie w dolnych partiach twarzy – stąd często obserwujemy chomiki na twarzy nawet u szczupłych osób. Lokalny nadmiar tłuszczu nie zawsze idzie w parze z ogólną masą ciała i często wymaga interwencji miejscowej. Może być związany z genetyką, gospodarką hormonalną lub uwarunkowaniami anatomicznymi.
Grawitacja i starzenie biologiczne
To naturalny proces, który prędzej czy później dopadnie każdego – ale jego tempo zależy od stylu życia, genów, pielęgnacji i hormonów. Wraz z wiekiem dochodzi do zmian w strukturze kości, co również wpływa na kontur żuchwy. Kości policzkowe się cofają, a linia żuchwy traci ostrość – co daje efekt „przełamania” owalu twarzy i tworzenia się fałdów skórnych.
Zła postawa i napięcia w obrębie żuchwy
Współczesny tryb życia – praca przy komputerze, zgrzytanie zębami, stres – sprzyja napięciom w mięśniach twarzy, które pogarszają ukrwienie i przyspieszają opadanie tkanek. Niewłaściwa pozycja głowy może powodować niekorzystne naprężenia w rejonie żuchwy. Często nieświadomie zaciskamy zęby w stresie, co prowadzi do utrwalonych zmian napięciowych.

Jakie zabiegi pomagają pozbyć się chomików na twarzy?
Lipoliza iniekcyjna
To świetna opcja dla osób, które mają delikatny nadmiar tkanki tłuszczowej w okolicach żuchwy. Preparat podawany w skórę rozpuszcza komórki tłuszczowe i poprawia napięcie. Efekty? Smuklejszy owal i widoczne wygładzenie. Zabieg nie wymaga rekonwalescencji, a rezultaty można zauważyć już po kilku tygodniach. Można go powtarzać co kilka tygodni, aż do uzyskania pożądanego efektu. Więcej informacji: lipoliza iniekcyjna
Stymulatory tkankowe
To zabieg, który pobudza skórę do naturalnej regeneracji. Poprawia napięcie, gęstość i sprężystość, a przy regularnym stosowaniu pomaga w widoczny sposób unieść dolne partie twarzy. Jaki zabieg na chomiki daje naturalny efekt bez przerysowania? Właśnie ten! Stymulatory tkankowe działają długofalowo – efekty pogłębiają się z czasem, dzięki czemu rezultat jest naturalny i subtelny.
Kwas hialuronowy na chomiki
Delikatne modelowanie twarzy przy pomocy kwasu hialuronowego pozwala przywrócić objętość tam, gdzie została utracona – i tym samym podnieść owal. Kwas hialuronowy na chomiki działa nie tylko wypełniająco, ale też nawilżająco i liftingująco. Preparat można podać w okolicę żuchwy, brody lub środkową część policzków, aby uzyskać optymalne napięcie tkanek. Efekty są natychmiastowe i mogą utrzymywać się nawet do 12 miesięcy.
Fala radiowa i lifting bez skalpela
Zabiegi termiczne (np. radiofrekwencja) podgrzewają głębokie warstwy skóry i stymulują produkcję kolagenu. Dają subtelny, ale trwały efekt napięcia. Są całkowicie nieinwazyjne i bezbolesne, a można je wykonywać jako zabieg lunchowy. Idealne także jako profilaktyka po 30. roku życia.
Endermolift i masaże mechaniczne
To bezinwazyjne zabiegi, które poprawiają drenaż, ujędrniają i pobudzają mięśnie twarzy do pracy. Świetna opcja jako uzupełnienie terapii estetycznych – oraz jako profilaktyka dla osób, które chcą działać zanim problem się pogłębi. Masaże te wpływają także na lepsze dotlenienie skóry i redukcję obrzęków, które potęgują efekt „chomików”.
Domowe metody na chomiki na twarzy – czy działają?
Wiele osób zastanawia się, co na chomiki na twarzy można stosować w domu. Odpowiedź? Przede wszystkim masaż, automasaż i ćwiczenia mięśni twarzy. Ich regularne stosowanie poprawia mikrokrążenie, zwiększa dotlenienie skóry i pobudza mięśnie do pracy – co przekłada się na poprawę owalu.
Jak zlikwidować chomiki na twarzy domowym sposobem? Oto kilka propozycji:
Masaż palcami wzdłuż linii żuchwy – najlepiej wykonywać go na olejku lub serum, ruchami unoszącymi w kierunku ucha. Taki masaż pobudza krążenie, ułatwia drenaż limfatyczny i poprawia jędrność tkanek.
Ćwiczenia typu face yoga (np. dmuchanie policzków, „uśmiech Mona Lisy”) – wzmacniają mięśnie jarzmowe i okrężne ust, co pomaga utrzymać tkanki na właściwym miejscu. Regularna praktyka przynosi widoczne efekty już po kilku tygodniach.
Rollowanie chłodzącym wałeczkiem jadeitowym – działa łagodząco, przeciwobrzękowo i poprawia napięcie skóry. Najlepiej stosować go rano, by zredukować opuchliznę i poprawić kontur.
Bańki chińskie do twarzy – poprawiają krążenie i drenaż, ujędrniają oraz pomagają usunąć nadmiar limfy. Należy stosować je delikatnie, by nie podrażnić skóry – efekty można zauważyć już po kilku zabiegach.
Tapowanie skóry – technika polegająca na delikatnym opukiwaniu skóry palcami. Wzmacnia mikrokrążenie, poprawia koloryt i stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu.
Choć efekty nie będą tak szybkie jak po zabiegach medycyny estetycznej, regularne domowe techniki mogą wyraźnie poprawić napięcie skóry i opóźnić powstawanie „chomików”.
Pamiętaj jednak, że nie każda metoda sprawdzi się u każdego – dlatego warto skonsultować się ze specjalistą, który dobierze plan działania do Twoich indywidualnych potrzeb i rysów twarzy.
Nie trzeba od razu skalpela – wystarczy świadomość, konsekwencja i dobry plan. A jeśli chcesz, by efekt był widoczny szybciej – zapraszamy do Estelium. Zadbamy o Twoją twarz jak o własną – z wyczuciem, doświadczeniem i uważnością.




Mam 37 lat i zawsze dbałam o skórę, ale ostatnio widzę, że owal zaczyna się rozmywać – szczególnie przy linii żuchwy. Nie chcę nic inwazyjnego. Czy delikatne zabiegi typu drenaż lub masaż liftingujący naprawdę pomogą, czy są raczej profilaktyką
Chomiki spędzały mi sen z powiek – czułam się przez nie „ciężko” i starzej, mimo zdrowego stylu życia. Pani kosmetolog w Estelium zaproponowała serię zabiegów liftingujących bez igieł – delikatnych, ale precyzyjnych. Efekt? Ujędrnienie żuchwy, wygładzenie policzków, młodszy profil twarzy. Jestem zachwycona i z pewnością wrócę na podtrzymanie efektów.